Na tej misji żyją jeszcze mieszkańcy, którzy jako pierwsi 50 lat temu, przyjęli chrzest. Misją ks. Mateusza Kusztyba jest ewangelizacja od podstaw.
Kto buja w obłokach, a nie stoi twardo na ziemi, w Afryce się nie odnajdzie. Tutaj nie można zrażać się niepowodzeniami w głoszeniu Słowa Bożego, niezrozumieniem kultury czy zupełnie inną mentalnością. My Europejczycy jesteśmy ukształtowanymi przez technologię i marketing, gdzie wszystko musi być zaplanowane i wyliczone. Nie umiemy czekać, chcemy, aby wszystko szybko przynosiło wymierne efekty. Afrykańczycy są inni. Dla nich dalekosiężne planowanie jest bezcelowe i na wszystko mają czas. Zadaniem misjonarza jest pokorna i systematyczna praca, a efekty przyjdą na pewno, tylko w czasie – podkreśla ks. Mateusz Kusztyb, misjonarz posługujący w Botswanie.
Więcej: https://diecezjasandomierska.pl/posrod-cierni-kalahari/?fbclid=IwAR0J0DLdEcbYsqXsUTg1cTt9hVbSqnUETAkXMgO8kIMBvZeQf6fyJkN9vU4